Wynalazca
Mężczyzna to taki osobnik, który jest w stanie pokochać jakąś tam maszynę bardziej od prawdziwej, wspaniałej kobiety. Osobnicy, którzy zamartwiają się do szaleństwa, doskonaląc swoja maszynę., są niewątpliwie błogosławionymi wybrańcami swojego gatunku. Większość z nas spotyka takich ludzi. Wczoraj konstruowali samochody a dziś już samoloty latają w powietrzu, w każdym razie powinny, według wynalazców. Wynajdowanie nie jest ich głównym zajęciem. Muszą wynajdować w swoim wolnym czasie. Muszą wynajdywać przed śniadaniem, wynajdywać na ulicy między przystankiem a biurem, wynajdywać po kolacji, wynajdywać w niedzielę. Popatrzcie, z jakim zapałem pędzą do domu wieczorem! Popatrzcie, chwytają każdy długi weekend, tak jak głodny pies chwyta kość! Nie chcą golfa, brydża, limeryków, powieści, magazynów ilustrowanych, klubów, whisky, obstawiania zakładów, wybierania krawatów, spotkań politycznych, historyjek, śmiesznych piosenek, soli kąpielowych ani uśmiechów wędrujących od bukietu w damskiej dłoni do ogromnego kapelusza na jej głowie. Najważniejsze mają swoje auto i doskonalą je. Naprawią jedną część, a zaraz inna się psuje i tak w kółko. Kiedy są całkiem pewni, że osiągalni doskonałość, pojazd wyjeżdża z garażu i zaraz leży gdzieś rozwalony. Wszystko dla tego że za szybko chciał wyjechać i był zbyt pewny. Cała historia zaczyna się od nowa. Przy całej pogardzie dla majsterkowania, nie zazdrościliście im nigdy zbudowania takiej maszyny i pasji z jaka ją tworzyli.