Inwestowanie dla każdego: Jak zacząć budować swoje oszczędności?

Artykuł sponsorowany.
Informacja reklamowa – Treść niniejszego komentarza ma wyłącznie cel marketingowy, nie stanowi umowy ani nie jest dokumentem informacyjnym wymaganym na mocy przepisów prawa, nie zawiera informacji wystarczających do podjęcia decyzji inwestycyjnej.
Wbrew rozpowszechnionej w Polsce opinii inwestowanie pieniędzy – a nie tylko bierne oszczędzanie na lokatach bankowych – jest dla wszystkich, a nie tylko dla wybrańców z pękatym portfelem. Wystarczy zacząć.
Jak wynika z najnowszego Barometru Providenta (https://media-provident.pl/pr/845963/barometr-providenta-polowa-polakow-planuje-wiecej-oszczedzac-w-2025-r) Polacy coraz częściej myślą o oszczędzaniu. W 2025 roku niemal 51% badanych deklaruje chęć częstszego odkładania pieniędzy. Szczególnie wyróżniają się najmłodsi – aż 85,1% osób z tej grupy zamierza regularnie oszczędzać. To dobry znak, bo oznacza także rosnącą świadomość finansową społeczeństwa.
Depozyty bankowe z trudem walczą z inflacją
Problem tkwi w słowie „odkładanie”. Niestety, nadal jesteśmy przekonani, że najlepszym wehikułem oszczędnościowym są lokaty bankowe. To nieprawda. Przy pięcioprocentowej inflacji bankowcy oferują średnie oprocentowanie promocyjnych depozytów bankowych na poziomie 5,59%, czyli niewiele ponad wskaźnik inflacji. Przy czym dotyczy to nowych lokat, stare są oprocentowane niżej, a złożone tam pieniądze są zjadane przez inflację.
W tej sytuacji warto, dla porównania, spojrzeć na rynek kapitałowy. W 2024 roku większość głównych amerykańskich indeksów zakończyła rok dwucyfrowymi stopami zwrotu, a giganci technologiczni, określani jako Wspaniała Siódemka (Magnificent 7) wzrośli o ponad 67%!
Gdzie Rzym, a gdzie Krym? W jaki sposób mieszkaniec Jasła, Krotoszyna, albo Kołobrzegu miałby wprząc do pomnażania swoich oszczędności takie spółki jak Meta (właściciel Facebooka), Alphabet (właściciel Googla), Amazona lub Tesla? Wbrew pozorom to łatwe, nawet bardzo łatwe.
Początki są dziecinnie proste
Wystarczy po prostu odwiedzić jeden z domów maklerskich, założyć tam konto, wpłacić pieniądze i zlecić kupno akcji tych spółek. Proste. Ale jest sposób jeszcze prostszy – kupno jednostek uczestnictwa odpowiedniego funduszu inwestycyjnego, takiego, który inwestuje na rynku amerykańskim lub globalnym i skupia się na rynkowych liderach. Wówczas nasze oszczędności pomnażają tacy giganci biznesu jak Elon Musk, Mark Zuckerberg lub Jeff Bezos. Przyjemne uczucie.
Oczywiście, i o tym trzeba zawsze pamiętać, inwestowanie na rynku kapitałowym wiąże się z ryzykiem. Kursy giełdowe są labilne, nie zawsze rosną, czasem spadają i bywa to bolesne. Ale historia uczy, że jeśli tylko dokonamy odpowiednich wyborów, to jest duża nadzieja, że odbudujemy swoją pozycję. Poza tym w rynku kapitałowym są „zaszyte” liczne bezpieczniki pozwalające minimalizować ryzyko. Jednym z najważniejszych jest zbudowanie odpowiednio zdywersyfikowanego portfela, w którym obok funduszy akcyjnych jest również co do zasady stabilny fundusz obligacji skarbowych.
Zastrzeżenia prawne
Przedstawione powyżej informacje stanowią informację reklamową, mają charakter informacyjny, nie stanowią umowy ani nie są dokumentem informacyjnym wymaganym na mocy przepisów prawa. Nie są ofertą w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeksu Cywilnego. Zawarte w niniejszym dokumencie informacje nie stanowią usługi doradztwa finansowego, prawnego i podatkowego oraz nie należy ich traktować jako rekomendacji dotyczących instrumentów finansowych. Caspar TFI informuje, że z każdą inwestycją wiąże się ryzyko. Fundusze nie gwarantują realizacji założonego celu inwestycyjnego, ani uzyskania określonego wyniku inwestycyjnego.
Opodatkowanie dochodów z inwestycji w fundusze zależy od indywidualnej sytuacji każdego uczestnika i może ulec zmianie w przyszłości.
Korzyściom wynikającym z inwestowania środków w jednostki uczestnictwa towarzyszą również ryzyka, takie jak: ryzyko nieosiągnięcia oczekiwanego zwrotu z inwestycji, wystąpienia okoliczności, na które uczestnik funduszu nie ma wpływu np. zmiany polityki inwestycyjnej czy połączenia lub likwidacji subfunduszu, a także ryzyko związane ze zmianami regulacji prawnych. Wśród ryzyk związanych z inwestowaniem należy zwrócić szczególną uwagę na ryzyka dotyczące polityki inwestycyjnej, w tym: rynkowe, walutowe, stóp procentowych, kredytowe, koncentracji, jak również rozliczenia oraz płynności lokat. Fundusze nie gwarantują realizacji założonego celu inwestycyjnego, ani uzyskania określonego wyniku inwestycyjnego. Ryzyko wykorzystania informacji zamieszczonych w niniejszym dokumencie, ponosi wyłącznie inwestor.